Większości z nas paprocie nie kojarzą się za dobrze. Kwiat popularny w domach i biurach lat 80-90 XX wieku. Ani on szczególnie urodziwy, ani jakoś ładnie nie pachnie. Występuje w lasach oraz na terenach zacienionych. Kojarzy nam się z siedliskiem kleszczy. Pewnie w związku z modą na lata 90', ostatnio paprotki wracają do łask!
Mnie urzekły podczas pobytu w Nowym Orleanie. Niemalże na każdym balkonie, ganku lub poprostu przed wejściem znajdowały się paprocie. Wisiały w makramach, koszykach czy metalowych wiaderkach.
Jak się okazało te wdzięczne kwiaty nadają wiele uroku przestrzeni zewnetrznej domu. Idealnie nadają się do aranżacji letniego ganku czy oranżerii. Nie wymagają za dużo pracy a pięknie się rozrastają i ozdabiają przestrzeń prze cały letni sezon. Dobrze też komponują się z innymi roślinami.
źródło: pintrest
Można je też śmiało komponować w domu w modnych szklanych ogrodach oraz kokedamy, które będą hitem tego lata.
źródło: pintres
Paprocie oraz motywy liści paproci mogą również funkcjonować we wnętrzach również w postaci bukietów czy prostych grafiki.
źródło: pintrest
Moim kolejnym hitem tego roku o którym napisze w kolejnym poście są domowe szklarnie!
Stay tuned!!!
źródło: pintrest